Zobacz, czego o uważności możesz się nauczyć od średniowiecznych mnichów. Choć życie mnichów wydaje nam się ułożone i spokojne, oni również walczyli z przebodźcowaniem i rozproszeniem uwagi.
Premiera 13.03
Jamie Kreiner jest mediewistką, profesorką na University of Georgia. Otrzymała wiele nagród za swoje prace naukowe, w tym od The Medieval Academy of America, The American Society for Environmental History, The Society for French Historical Studies i The Whiting Foundation. Opublikowała cztery książki na temat wczesnego średniowiecza.
Choć życie mnichów wydaje nam się maksymalnie ułożone i spokojne, oni również walczyli z przebodźcowaniem i rozproszeniem uwagi. W tym celu wymyślali mnóstwo sposobów na to, jak z tym walczyć.
Dzięki tej książce poznamy lepiej ich metody, a niektóre być może uda nam się wprowadzić w zabiegane życie.
Jamie Kreiner jest bystrą i wspaniałą pisarką. W „Regule mnicha” ukazuje przeszłość taką, jaka była naprawdę – odległą i obcą, a jednocześnie, jeśli chodzi o problemy z koncentracją, irytująco znajomą. Autorkę fascynują sposoby, jakimi mnisi usiłowali zmieniać swój umysł, oraz pilność, z jaką do tego podchodzili, świadomi zagrożeń czyhających na nich nawet wtedy, gdyby wyeliminowali wszystkie materialne pokusy.
Życie w odosobnieniu nigdy nie oznaczało życia bez rozpraszaczy. Jak pisze Jamie Kreiner w tej książce, mnisi późnej starożytności i wczesnego średniowiecza mieli problemy z koncentracją. Ujmujące... Kreiner wykorzystuje kulturową obsesję na punkcie rozproszenia, aby przekierować naszą uwagę i czyni nasze troski punktem wyjścia do lepszego zrozumienia, jak żyli mnisi.
Premiera 13.03
Gdybyśmy jednak stanęli teraz oko w oko z zakonnikiem z V wieku naszej ery, moglibyśmy podać mu rękę – w gruncie rzeczy mierzymy się z tymi samymi problemami. Przeczytaj, jak mnisi radzili sobie z uważnością.