Podporządkowała swój świat tylko jemu. A on totalnie nią zawładnął.On – czterdziestodwuletni intrygujący nauczyciel literatury. Nie była jedyną dziewczyną w jego życiu. Inne, już jako dorosłe kobiety, szukają sprawiedliwości, bo zrozumiały, że zostały skrzywdzone. Oczekują, że Vanessa będzie z nimi solidarna. A ona nie może tego zrobić, bo dla niej był dobry. Ale czy na pewno?
PREMIERA: 17 czerwca
Kiedy w 2018 r. Kate Elizabeth Russell przedstawiła wydawcom swoją pierwszą powieść Moja mroczna Vanesso
, o związku między 15-letnią dziewczyną a jej nauczycielem języka angielskiego, ruch #MeToo ruszał pełną parą. Kobiety na całym świecie dzieliły się historiami i ujawniały,
w jaki sposób mężczyźni wykorzystują swoje pozycje.
Początkowo Russell obawiała się przypisania jej książki do tego ruchu, ale potem zdała sobie sprawę, że te obawy będą dotyczyć raczej tego, jak ludzie mogą postrzegać problem,
a nie tego, jaka jest jej książka. Wierzyła w to,
że napisała dobrą książkę i że mam coś znaczącego do przekazania.
Przemiany spowodowane falą #MeToo, m.in. skazanie Harveya Weinsteina dają według Russel nadzieję. #MeToo pozwoliło ludziom uświadomić sobie, że nie są sami w swoich doświadczeniach, a to niezwykle ważne.
Kate Elizabeth Russell sprytnie wabi nas
i prowadzi przez labirynt nastoletniego umysłu. Jesteśmy bardzo blisko Vanessy, zaczynamy z nią współrozumieć, współodczuwać jej hormonalny zamęt, przekraczamy z nią granice, rozumiemy jej pragnienie podziwu, powody łamania zasad oraz obsesję na punkcie seksu.
Vanessa nigdy nie całowała chłopaka, ale
z zadowoleniem doświadcza kolejnych kroków, uwodzona przez swojego nauczyciela języka angielskiego. Strane zaczyna niewinnie, od dotknięcia w klasie jej kolana pod biurkiem, przechodzi w ukradkowe pocałunki, a potem kładzie się z nią spać. Zrujnuję cię
- mówi, jakby dręczony.
Pochwala jej pisanie i cytuje Nabokova. Moja mroczna Vanesso
pochodzi z powieści Pale Fire
rosyjskiego pisarza. Nauczyciel daje jej także Lolitę, która staje się dla niej obsesją tak wielką, że dziewczyna mylić swoje wspomnienia z wspomnieniami Lo i Humberta.
Realistyczny i głęboki obraz problemu wyparcia u ofiary. Niejednoznaczne widzenie związku, który dla wielu jest czarno-biały.
Nie jest to powieść autobiograficzna, ale oparta na faktach.
Dorastałam i kształciłam się w Maine – najpierw w prywatnej szkole, z której odeszłam z przyczyn osobistych, potem
w college’u. Jestem świadoma, że z powodu podobieństw między ogólnymi faktami
z mojego życia a pewnymi wątkami tej powieści czytelnicy obeznani z moją biografią mogą wyciągnąć pochopny wniosek, że relacjonuję nieznane dotąd prawdziwe wydarzenia. Nie jest tak – moja książka
to w całości fikcja literacka, a postacie
i miejsca są zmyślone.
Każdy, kto śledzi doniesienia medialne
w ostatnich latach, zetknął się z przypadkami, które mogą przywodzić na myśl fabułę mojej powieści, jest ona jednak dziełem wyobraźni. Wplotłam w nią również inne elementy takie jak teoria traumy, popkultura,postfeminizm
na początku trzeciego tysiąclecia
i własne ambiwalentne odczucia związane
z Lolitą. Wszystko to stanowi normalny proces tworzenia fikcji literackiej. Powodowana nadmierną ostrożnością, pragnę powtórzyć,
że nic w mojej powieści nie stanowi relacji
z rzeczywistych wydarzeń. Oprócz ogólnych podobieństw, o których wspomniałam powyżej, nie jest to historia mojego życia, życia moich nauczycieli ani nikogo, kogo znam osobiście.
Kate Elizabeth Russel
PREMIERA: 17 czerwca
Ta powieść wstrząsa, szokuje, miażdży.
Nieustannie testuje wytrzymałość
czytelnika i jego moralność. Rozkłada,
na części złożoną psychikę Vanessy
uwikłanej w toksyczną relację.
To niełatwa, lecz jednocześnie
hipnotyzująca lektura, pełna brudu,
którego bohaterka nie potrafi z siebie
zmyć mimo upływu lat.
Powieść mocna, kontrowersyjna,
niejednoznaczna. I przerażająca.
Kate Elizabeth Russell nie krzyczy, ale
szepcze opowieść o sytuacji, która mogła
przytrafić się każdej z nas. Może nawet
wielu się przytrafiła? Czuć w tym ducha
Nabokova i melancholię młodziutkiej Lo.
Mocna, dająca do myślenia powieść.
Russel pokazuje, jak cienka jest granica
między tym, co dobre, a tym, co złe, oraz
jak łatwo jest przejąć kontrolę nad czyimś życiem.
Ta książka sprawi, że będziesz płakać z bezsilności i ze złości walić pięściami. Nie można jej czytać bez zaangażowania i nie można jej zapomnieć.