Czego jeszcze nie wiesz o autorze książki Weterynarz z przypadku?
Boląca łapa, kleszcz w puszystym futerku czy koci katar to jego codzienność! Każdego dnia walczy z małymi i dużymi problemami, zna zwierzęta od A do Z, a niekiedy nawet ratuje ich właścicieli. Kim jest Philipp Schott, autor książki Weterynarz z przypadku? Musicie go poznać!
Studia - wybór na całe życie
Philipp Schott urodził się w 1965 roku w Niemczech, skąd wyjechał z rodziną do Kanady, mając zaledwie rok. Dorastał w miejscowości Saskatoon, w której narodziła się jego miłość do zwierząt. Zafascynowany tym tematem, zdecydował się pójść na University of Saskatchewan, gdzie studiował biologię, a później jako specjalizację wybrał weterynarię.
Uczucie z miłości…
do zwierząt! Studia nie tylko pomogły mu w wielkiej karierze zwierzęcego doktora, ale również w sprawach sercowych. Philipp spotkał się ze swoją żoną Lorraine w szkole weterynaryjnej, a w 1990 roku, po jej ukończeniu, przenieśli się do Winnipeg, rodzinnego miasta wybranki.
Mają dwoje dzieci, Isabel i Alexander oraz dwa koty, Lucy i Gabi, a także psa Orbita, Owczarka Szetlandzkiego.
Jego inne zainteresowania zawodowe to kardiologia, onkologia i medycyna wewnętrzna. Kilkunastoletni bagaż doświadczeń zawiera w sobie między innymi ponad 12 000 przypadków USG, zarówno brzusznych, jak i sercowych! Od wielu lat spełnia się również jako przewodniczący prowincjonalnego komitetu zawodowego ds. Wzajemnej oceny.
Philipp otrzymał tytuł Weterynarza Roku Manitoby w 2009 roku, a nagrodę za zasługi w 2015 roku przyznało mu Stowarzyszenie Weterynaryjne Manitoba .
Nie samą pracą żyje człowiek
W wolnym czasie Philipp uwielbia podróżować, czytać, pisać, blogować, gotować, warzyć piwo, jeździć na rowerze i wędrować! Ogrom zainteresowań sprawił, że z rąk tego zdolnego człowieka wyszła wspaniała książka, opowiadająca o życiu weterynarza, ale z innej perspektywy. Lektura porywa ciekawie opisaną wiedzą lekarską, codziennymi doświadczeniami i co najważniejsze - humorystycznym podejściem autora, co poskutkowało wieloma zabawnymi anegdotami.
,,(...) choć w medycynie weterynaryjnej zasadniczo najważniejsze są zwierzęta, to ludzie w niej odgrywają znacznie większą rolę niż można by się spodziewać. Świat jest pełen ciekawych postaci, ale chyba najciekawsi spośród nich są posiadacze zwierząt. To właśnie dlatego weterynarze doskonale sprawdzają się jako goście na kolacji w gronie znajomych. Jeśli zdołasz ich powstrzymać przed opowiadaniem obrzydliwych anegdotek (och, pokusa jest taka silna), możliwe że uraczą cię w zamian fantastycznymi historiami o ludziach.”
Schott uczy, rozśmiesza i jednocześnie subtelnie podsuwa uniwersalne życiowe wskazówki, które może wykorzystać każdy, bez względu na wykonywany zawód, płeć czy zainteresowania.
Dowiedz się więcej lub przeczytaj fragment, klikając tutaj.