PESTKI TO...
opowieść o sile słów.
PESTKI TO...
studium budowania własnej tożsamości i niezależności.
PESTKI TO...
może być także twoja historia.
– Gdybym był tobą, to bym tak nie rozpaczał.
Tylko wziąłbym się za siebie. I cieszył się, że żyję, że mam gdzie mieszkać, że jest ładna pogoda –
powiedział mi Michał, bo już był bezradny i rozkładał ręce, z których wysypały się ostatnie słowa
pocieszenia. – Już nie wiem, co mam ci powiedzieć.
Gdybym była dzieckiem, chciałabym, żeby... ktoś mi powiedział:
zostawcie ją, niech leży.
Gdybym była dorosła, chciałabym, żeby ktoś podszedł i powiedział: wiem, czego pani potrzeba, proszę
mnie mocno złapać za szyję.
Gdybym była mężczyzną, chciałabym, żeby ktoś podszedł i powiedział: możesz leżeć i płakać, to nie
jest
nic złego.
Gdybym była kobietą, chciałabym, żeby ktoś podszedł i powiedział: nie histeryzujesz, nie
przesadzasz,
nie robisz z siebie ofiary, nie zawiedziesz nikogo, to nie przez okres, to nie hormony, to nie jest
nic
złego.
Gdybym była sobą, chciałabym podejść do siebie, położyć się obok i dać sobie ostatni wspólny sen
przed
walką.
To książka przede wszystkim dla młodych kobiet, które często czują, że świat ma wobec nich
oczekiwania,
których nie potrafią spełnić. Lub dla tych, które chcą po prostu przeczytać, jak ktoś ubrał w słowa
ich
myśli lub doświadczenia.
Ale jeśli zechciałby przeczytać ją młody mężczyzna, być może jakiś ciężar spadłby z jego barków?
Może
każdy potrzebuje przejrzeć się w tej historii jak w lustrze i odważniej sięgnąć po prawdę o sobie?